0. 0. Mój pies lubował się w zjadaniu odchodów podczas spacerów. Po zakupieniu żwaczy, lepszej karmy i kagańca - problem zniknął. Nie powinno się tego lekceważyć, czy też naśmiewać moim zdaniem, powszechnie wiadomo, że pieski lubią smrodki, ale zjadają odchody głównie ze względu na braki w diecie.
Dlaczego pies zjada swoje odchody. Możliwe jest, że pies zjada swoje odchody ze strachu przed reakcją opiekuna, jeżeli był karcony za załatwianie się w domu w okresie szczenięcym. Zjadanie odchodów jest też powszechne u psów, które były niedożywione i głodzone – widzą one po prostu w odchodach źródło wartościowego pożywienia.
Może natomiast nasilić stres psa i sprawić, że będzie się załatwiał w domu jeszcze częściej. Pies karany za załatwianie się w domu może też nauczyć się zjadać swoje odchody. Gdy nie ma odchodów, człowiek nie jest zły i nie ma kary. Niestety oduczenie psa takiego zachowania jest później bardzo trudne. Kradzież jedzenia
Wącha odchody innych zwierząt. Kolejną rzeczą, którą pies wyczuwa, gdy wychodzi na spacer, jest okolica. Od feromonowego śladu mrówki po ciepłą gumę opon samochodu, ulica jest dla psa niekończącym się źródłem stymulacji węchowej. Jest to jeden z powodów, dla których powinny wychodzić na zewnątrz, jak wspomniano na początku.
W pierwszym miesiącu życia pies-matka zjada odchody swoich szczeniąt, ale po wprowadzeniu karmy uzupełniającej praktycznie przestaje to robić, czasami zjada „kupy”. Widząc to, szczenięta mogą naśladować zachowanie matki, więc zachowanie to należy tłumić, aby uniknąć jego przejawienia się w wieku dorosłym..
Mój pies zjada odchody! Pomocy! To częsta prośba, z jaką opiekunowie psów zwracają się do psich specjalistów. Dla ludzi koprofagia, czyli zjadanie odchodów, to tabu, ale w świecie psów to już nic specjalnie wyjątkowego. Dlaczego pies je kupy? Zacznijmy od tego, że Wasz jedzący kupy pies nie jest odosobnionym przypadkiem.
Zacznij od początku - wychodź najpierw na 5 minut, zostaw mu zabawki, może zostaw mu konga wypełnionego dobrymi rzeczami, jeśli lubi sobie podejść smaczki. Wróć dopiero, gdy przestanie wyć albo po 5 minutach, jeśli nie wyje. Jeśli wyje mimo wszystko - zostawiaj go na krócej. A potem to wydłużaj stopniowo.
Do kiedy shih tzu jest szczeniakiem. Dojrzewanie psa objawy. Pies może pozostać szczeniakiem przez zaledwie 10 miesięcy lub aż 24 miesiące. Najłatwiej określić to na podstawie wielkości dorosłego osobnika oraz zachowania zwierzęcia. Znając orientacyjne przedziały wiekowe rozwoju psa, można wychować go na posłusznego, a przy tym
Ponadto, gdy szczenięta są młode, od czasu do czasu spożywają własne odchody i odchody innych psów. Uważa się, że jest to zachowanie badawcze, ponieważ psy badają otoczenie pyskami. Często szczenięta, które to robią, porzucają ten nawyk w wieku 6 miesięcy.
Co zrobić gdy pies je swoje odchody? Pierwszym krokiem w eliminacji koprofagii, zwłaszcza u dorosłych psów o nieznanym pochodzeniu jest wyeliminowanie przyczyn zdrowotnych. W tym celu należy wykonać stosowne badania, między innymi sprawdzając biochemię, TLI czy mierząc stężenie witaminy B12 i kwasu foliowego. Dlaczego psy wąchają
uItGw.
zapytał(a) o 19:06 Mój pies zjada własne odchody... Dlaczego? troche głupi problem no ale się martwię. mam dwa psy - kilkuletniego bernardyna i około 5-mies. im jeść 2 razy dziennie w normalnych porcjach, odpowiednich dla wielkości psa (oba mają to samo menu - z bernardynem wszystko ok - ma masę i jest zdrowy)jak zauważam że mały zjada to czego nie powinien to staram się pokazywać mu że to złe, ale to nie skutkujewarto uwzględnić 3 istotne fakty (dotyczące kundelka)po pierwsze : pies jest przybłędą - przygarnęłam drugie : mimo że nie chodzi głodny jest dośc chudy...po trzecie : nie "sprawdzałam" go u weterynarza (NIE MAM takiej możliwości) dodam też że nie żywię psów jakimiś sklepowymi karmami, bo rodzice twierdzą że to głupota wydawać tyle pieniędzy na firmowe DROGIE jedzonko (które wg "ZNAWCÓW" jest najlepsze) daje im taką karmę z zakładu mięsnego w mojej miejscowości (wygląda podobnie to tych tutaj [LINK], oprócz tego od czasu do czasu kości i jakieś resztki ze stołu aha i dodam również że NIE OCZEKUJĘ FILOZOFOWANIA DOTYCZĄCEGO ŻYWIENIA MOICH ZWIERZĄT - od lat wiele psów w moim domu było tak karmionych i żyły pełnią życia Ostatnia data uzupełnienia pytania: 2012-04-30 19:07:31 Odpowiedzi Pieskowi brakuje witamin. Proponuję zakupić w sklepie zoologicznym lub u weterynarza jakiś "dodatek witaminowy do jedzenia niepełnoporcjowego" czy jakoś tak. Kosztuje to około 10zł. Dawkowanie będziesz miała napisane na opakowaniu. Oczywiście zacznij od mniejszych ilości aby psiak się przyzwyczaił, dodawaj to do jego jedzonka :)Dawaj też jemu owoce, np. jabłko, banana. Z warzyw może być marchew. Najlepiej jakbyś starła je na tarce, potem dodaj do jedzenia :)Jeśli możesz to dawaj jemu też trochę więcej mięsa, chociaż przez pewien czas. Aby troszkę przytył możesz mu robić troszkę tłuściejsze jedzenie. Po prostu dodaj mu do posiłku trochę oleju, smalcu albo skórek z kurczaka. Trochę śmietany też może być;)Przydałoby się odrobaczyć go bo być może jest zarobaczony. Po tabletkę możesz iść sama do weterynarza, nie musisz iść z psem ;) Tabletka dla psa o wadze 10 kg kosztuje około 6 zł. To jest spowodowane brakiem witamin. ∆=b²-4ac odpowiedział(a) o 19:08 Bo nie wszystko strawił, więc zjada i trawi raz jeszcze, co prawda to obleśne, ale ogółem dobra strategia. Nie możesz na to pozwalać w każdym razie, wrzeszcz na niego i wgl. To nie jest wina karmy, wygłodzenia też nie. blocked odpowiedział(a) o 19:08 Ponieważ brakuje mu jakiejś witaminy daj mu banana i zobaczysz poskutkuje ale musisz mu dawać codziennie a jeżeli podejdzie do kupy to na niego nakrzycz żeby wiedział że jak to zje będzie skrzyczany i się oduczy XD To jest spowodowane brakiem witamin. odpowiedział(a) o 19:07 o fuuu jakiś dziwny pies ; o jak psom cos bardzo smakuje to sraja i zra ponownie ραткα;* odpowiedział(a) o 19:09 to sprzątaj te gówna jak nie chcesz żeby jej jadł O>o EKSPERTAmstaff:) odpowiedział(a) o 20:07 Brak potrzebuję pełnowartościowego mój pies był mały też to robił - zmieniłam karmę i przestał. A pies musi zostać chociaż odrobaczony i zaszczepiony, jak można tego nie zrobić ? Kup psu dobrą karmę, chociażby Brit - dobra i TANIA karma, do tego jakieś surowe czy gotowane mięso i że jest chudy to albo właśnie złe jedzenie albo po prostu taka jego natura. fajnie masz, nie musisz sprzątać po nim , xd ;D Uważasz, że ktoś się myli? lub
Recommended Posts Share Cześć Adoptowałem sukę buldoga francuskiego gdy miała 4 miesiące. Pies od samego początku ma problem ze zjadaniem odchodów - dostaje dobrą, pełnowartościową karmę, wyniki badań też w normie, a praktycznie cały czas zjada swoje odchody. Przez pierwszy miesiąc/dwa uczyłem ją czystości. Często bywało tak, że po załatwieniu się na zewnątrz podbiegała do mnie, by dostać smakołyk i po tym wracała do odchodów i próbowała je zjadać. Ogólnie po nauce udało się ją nauczyć, by nie robiła w domu i nie zjadała odchodów. Miałem spokój przez 5-6 miesięcy. W tym okresie nie robiła w domu i nie widziałem, by zjadała swoje odchody. Po tym czasie problem znowu się pojawił. Najpierw zaczęła załatwiać się w domu 1-2 razy w tygodniu, po kilku tygodniach robienia w domu znowu zaczęła zjadać odchody i zwiększyła się częstotliwość robienia kupy i sikania w domu (teraz robi to niemal codziennie, gdy jestem w pracy). Zrobiłem badania, wszystko jest w porządku, weterynarz zaleciła, by ponowić naukę czystości i kupić tabletki Dolvit Cayenne przeciw zjadaniu odchodów. Od ponad dwóch miesięcy próbuję znowu nauczyć sukę załatwiania się na zewnątrz i jak na razie 0 rezultatów. Tabletki pomogły na ponad miesiąc, ale suka znowu zaczęła zjadać odchody (tabletki daję jej cały czas). Macie jakiś pomysł co z tym zrobić? Nie wiem, może źle ją szkolę? Jednak to mój czwarty pies, reszta nie ma tego problemu. Quote Link to comment Share on other sites Share 4 godziny temu, Frexor napisał: Cześć Adoptowałem sukę buldoga francuskiego gdy miała 4 miesiące. Pies od samego początku ma problem ze zjadaniem odchodów - dostaje dobrą, pełnowartościową karmę, wyniki badań też w normie, a praktycznie cały czas zjada swoje odchody. Przez pierwszy miesiąc/dwa uczyłem ją czystości. Często bywało tak, że po załatwieniu się na zewnątrz podbiegała do mnie, by dostać smakołyk i po tym wracała do odchodów i próbowała je zjadać. Ogólnie po nauce udało się ją nauczyć, by nie robiła w domu i nie zjadała odchodów. Miałem spokój przez 5-6 miesięcy. W tym okresie nie robiła w domu i nie widziałem, by zjadała swoje odchody. Po tym czasie problem znowu się pojawił. Najpierw zaczęła załatwiać się w domu 1-2 razy w tygodniu, po kilku tygodniach robienia w domu znowu zaczęła zjadać odchody i zwiększyła się częstotliwość robienia kupy i sikania w domu (teraz robi to niemal codziennie, gdy jestem w pracy). Zrobiłem badania, wszystko jest w porządku, weterynarz zaleciła, by ponowić naukę czystości i kupić tabletki Dolvit Cayenne przeciw zjadaniu odchodów. Od ponad dwóch miesięcy próbuję znowu nauczyć sukę załatwiania się na zewnątrz i jak na razie 0 rezultatów. Tabletki pomogły na ponad miesiąc, ale suka znowu zaczęła zjadać odchody (tabletki daję jej cały czas). Macie jakiś pomysł co z tym zrobić? Nie wiem, może źle ją szkolę? Jednak to mój czwarty pies, reszta nie ma tego problemu. Myślę,że pies ma jakieś niedobory,to nie tylko kwestia polecają podawanie żwaczy,są też jeszcze inne preparaty,pomagającer uporać się z Link to comment Share on other sites Author Share Tylko jakie niedobory? Robiłem badanie krwi i wszytko jest w normie. Quote Link to comment Share on other sites Share 3 godziny temu, Frexor napisał: Tylko jakie niedobory? Robiłem badanie krwi i wszytko jest w normie. Badanie krwi tego nie wykaże. Braki są najprawdopodobniej we florze jelitowej. Mojej suce pomagało regularne podawanie Rumen tabs. A jako smaczki ze 3 razy w tygodniu kawałek "smrodka", czyli ciemne żwacze wołowe lub suszone jelita. Daję jej też 1-2 razy w tygodniu po 2 łyżki jogurtu naturalnego, tylko nie zimnego. Quote Link to comment Share on other sites Author Share Ok, to dzisiaj postaram się zrobić badanie stolca. Rumen tabs również dawałem, nie widziałem poprawy. Do tego gammolen na sierść, tutaj również nie widziałem poprawy. Zauważyłem, że mój pies je tylko świeżo zrobioną kupę i jedynie swoją, odchody innych psów jej nie interesują. Quote Link to comment Share on other sites Share 3 godziny temu, Frexor napisał: Ok, to dzisiaj postaram się zrobić badanie stolca. Rumen tabs również dawałem, nie widziałem poprawy. Do tego gammolen na sierść, tutaj również nie widziałem poprawy. Zauważyłem, że mój pies je tylko świeżo zrobioną kupę i jedynie swoją, odchody innych psów jej nie interesują. Ale w jakim kierunku badanie stolca?? Tak,jak napisała Duszka - pewnie chodzi o zachwianie równowagi we florze dalej Rumen i dodaj żwacze i nie spodziewaj sie poprawy natychmiast,to chwilę potrwa,jeśli ma tym - pracuj też nad kupa jest 'świeża',to nie trudno o kontrolę i negowanie takiego zachowania,bo jestes przy tym, rozumiem to ,co napisałeś. Quote Link to comment Share on other sites Author Share Oczywiście, gdy pilnuję psa, to nie pozwalam mu zjadać odchodów. Niestety, ale gdy nie ma mnie w domu, to nie mam nad tym kontroli. Problematyczne jest też to, że mieszkam w domu i wypuszczam psa, gdy chce wyjść. Wychodzę z nią na zewnątrz tylko po karmieniu. Dzięki za pomoc, w takim razie kupię więcej tabletek i jakieś żwacze. Quote Link to comment Share on other sites Join the conversation You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Czy twój pies je kupy? Mimo, że wydaje się być dość abstrakcyjne, zjadanie odchodów przez te zwierzęta nie należy do rzadkości. Wielu właścicieli, zwłaszcza szczeniąt, skarży się na to niezwykle odrzucające zjawisko. Większość czworonogów z czasem wyrasta z takiego zachowania, jednakże istnieją też psy, które niezależnie od wieku będą szukać okazji do zjedzenia cudzych bądź własnych ekskrementów. Dlaczego psy jedzą kupy i jak temu zapobiegać? W tym artykule postaramy się odpowiedzieć na to pytanie. Koprofagia u psaDlaczego pies je kupy?Zdrowotne podłoże jedzenia kupJedzenie odchodów a niedobory w diecieOdchody jako czynnik odbudowy flory bakteryjnejKoprofagia a zaburzenia behawioralneCzy zjadanie kup to zachowanie terytorialne?Specyficzny przysmakSzczeniak zjada swoje odchody – co robić?Zagrożenia wynikające z koprofagiiPies je kupy – tabletki jako rozwiązanie?Podsumowanie Koprofagia u psa Koprofagia (gr. kópros – gnój, phaigen – jeść) to nic innego, jak fachowa nazwa na zjadanie fekaliów. Zarówno u psów, jak i u innych zwierząt mogą występować dwa rodzaje tego zjawiska: autokoprofagia (zjadanie własnych odchodów) i allokoprofagia (zjadanie odchodów innych osobników). Ciekawe jest to, że psowate posiadają tak zwaną awersję do kału – zdrowe osobniki załatwiają się poza terenem, na którym mieszkają i zwykle nie spożywają swoich odchodów. Są jednak sytuacje, w których koprofagia występuje u nich naturalnie, np. w hodowli, gdy suka zjada kał swoich szczeniąt. Ma to na celu oczyszczenie kojca i pielęgnację młodych. Podobny proces zachodzi w wilczej norze, gdzie dodatkowo matka pozbywa się w ten sposób zapachu, który mógłby przyciągnąć inne zwierzęta. U psów domowych koprofagia poza wyżej wspomnianym wyjątkiem uznawana jest za zaburzenie. U jej podstaw mogą leżeć różne przyczyny, których nie należy lekceważyć. Występuje niezależnie od płci, rasy i tego, czy pies przeszedł zabieg kastracji. Dlaczego pies je kupy? Skutecznie zapobiegać koprofagii u psów można jedynie znając źródło problemu. Wśród przyczyn tego niepożądanego zachowania wyróżniamy: różne choroby, źle zbilansowaną dietę, zachwianą florę bakteryjną, zaburzenia behawioralne, zachowania terytorialne, żarłoczność i smakowitość. Wdrożenie odpowiedniego postępowania wymaga znajomości powodu jedzenia odchodów. Każdy z wymienionych punktów może wiązać się również z innymi potencjalnymi problemami dla naszego czworonoga. Zdrowotne podłoże jedzenia kup Istnieje kilka czynników chorobowych, które mogą skłaniać psa do zjadania odchodów. Jednym z nich jest zewnątrzwydzielnicza niewydolność trzustki (EPI – Exocrine Pancreatic Insufficiency). U zwierząt dotkniętych tą chorobą trzustka nie produkuje wystarczającej ilości enzymów trawiennych, skutkiem czego organizm psa nie wchłania odpowiedniej dawki składników pokarmowych. W efekcie pies pozostaje głodny i ma trudności z osiągnięciem odpowiedniej wagi. Innym schorzeniem, którego objawem może być koprofagia, jest zespół krótkiego jelita, polegający na zaburzonej funkcji przyswajania składników odżywczych w jelicie cienkim. Do koprofagii może prowadzić również obecność groźnych dla zdrowia pasożytów jelitowych. W celu ustalenia czy pupil zjada odchody z powodów zdrowotnych należy udać się z nim na testy diagnostyczne do lekarza weterynarii. Podstawowe badania, jakie wykona weterynarz to morfologia, badanie biochemiczne krwi wraz z czynnikiem TLI (świadczącym o prawidłowym wydzielaniu enzymów przez trzustkę), witaminą B12 czy też kwasem foliowym. Istotna może okazać się również analiza kału pod kątem występowania pasożytów jelitowych i ewentualne odrobaczenie czworonoga. Jeśli powyższe testy wykażą jakiekolwiek nieprawidłowości, lekarz z pewnością przedstawi możliwości leczenia lub skieruje pacjenta do zaufanego specjalisty. Jedzenie odchodów a niedobory w diecie Koprofagia może pojawiać się u psów cierpiących z powodu niedożywienia lub odżywianych karmą niskiej jakości. Tanie, suche „chrupki” lub popularne puszki z supermarketów nie zapewnią zwierzęciu odpowiednio zbilansowanej diety. Są one zazwyczaj ubogie w dobre składniki, za to bogate w ulepszacze smaku i środki chemiczne. Warto zastanowić się jakich witamin brakuje psu, gdy je odchody. Świeży kał zawiera nie tylko aktywne enzymy trawienne, ale również wiele witamin z grupy B oraz witaminę K. To właśnie ich niedobór pupil próbuje sobie rekompensować. Odchody jako czynnik odbudowy flory bakteryjnej Psy wyczuwają swoje problemy z mikroflorą jelitową dużo lepiej i szybciej niż ludzie. Fekalia innych zwierząt są zwykle bogate w pozytywne dla zdrowia bakterie, dzięki którym zwierzak może odbudować własny mikrobiom. Najczęściej dochodzi do tego po kuracji antybiotykowej lub chemioterapii, kiedy to flora bakteryjna w organizmie psa zostaje wyniszczona. Warto pamiętać, iż nadmierny stres także negatywnie wpływa na obecność niezbędnych bakterii jelitowych – jest więc czynnikiem, który należy starać się wyeliminować. Koprofagia a zaburzenia behawioralne Jedzenie kup przez psy może wynikać z czynników behawioralnych. Przyczyny natury psychicznej to między innymi: stres (zwierzęta, tak samo jak ludzie mogą „zajadać stres”), nawyk (wynikający np. z niewłaściwego treningu), nuda (w wypadku psa, któremu brakuje bodźców), próba zwrócenia na siebie uwagi właściciela, zachowanie wynikające z długotrwałej izolacji na zbyt małej przestrzeni (np. w klatce lub w schronisku z innymi psami). Jeśli właściciel uważa, że koprofagia jego psa spowodowana jest jednym z powyższych czynników, poleca mu się wizytę u behawiorysty w celu konsultacji i ewentualnej terapii czworonoga. Czy zjadanie kup to zachowanie terytorialne? Dla psowatych, a w szczególności kojotów, kał stanowi ważny element znakowania terytorium. Istnieje więc możliwość, że pies mający silne skłonności do ochrony swojego otoczenia, będzie zjadał ekskrementy swoich potencjalnych konkurentów, tym samym usuwając ślady ich obecności. Na ich miejsce wydali własne odchody, żeby zaznaczyć dominację w danym rewirze. Jest to jednak na szczęście dość rzadkie zjawisko u psów domowych. Specyficzny przysmak Niektóre psy są bardziej żarłoczne niż inne. Czasem można wręcz odnieść wrażenie, że ich głód nie ma końca. Stolec, zwłaszcza zwierząt innego gatunku, wzbudza psie zainteresowanie i w przeciwieństwie do ludzi, nie wywołuje obrzydzenia. Kał może stanowić atrakcyjną zdobycz ze względu na specyficzny zapach, ciekawy smak i niecodzienną teksturę. Przykładowo, jedzenie kociej kupy przez psa może być związane z obecnością różnych wyczuwalnych polepszaczy i chemicznych dodatków zawartych w karmie spożywanej przez dane zwierzę. W tym wypadku najlepszym rozwiązaniem jest częste czyszczenie kuwety, które spowoduje brak dostępu do kału. Szczeniak zjada swoje odchody – co robić? W świecie psów autokoprofagia dotyczy najczęściej szczeniąt. Istnieje kilka potencjalnych powodów występowania tego zjawiska: naśladowanie zachowania matki, która zjada fekalia młodych w celu oczyszczenia kojca, naśladowanie działań swojego rodzeństwa, forma zabawy czy też reakcja na nudę (zwłaszcza, gdy pies pozostawiony jest bez nadzoru), zbyt intensywna reakcja właściciela na koprofagię, która może jeszcze bardziej zachęcić szczeniaka do jedzenia kupy, jedzenie odchodów w obawie przed karą za załatwienie się w domu, nieodpowiednie techniki treningu, np. wkładanie psu nosa w odchody, prowadzące najczęściej do powielania tego zachowania. Właściwe i szybkie reagowanie powinno oduczyć psa zjadania odchodów. Najbardziej polecane jest pozytywne wzmacnianie – nagradzanie dobrego zachowania zamiast karania za złe. Szczenięta są dużo bardziej podatne na szkolenie niż starsze psy, tak więc odpowiedni trening powinien prędko zacząć skutkować widocznymi efektami. Zagrożenia wynikające z koprofagii Czasem spożywanie przez psy stolców innych zwierząt może sprzyjać roznoszeniu chorób pasożytniczych. W kale wydalonym przez chore osobniki mogą znajdować się jaja tasiemców, glisty czy bakterie z rodzaju Salmonella. Pod względem epidemiologicznym koprofagia nie stanowi zagrożenia, warto jednak mieć na uwadze ewentualne niebezpieczeństwo dla zdrowia własnego czworonoga. Pies je kupy – tabletki jako rozwiązanie? Często stosowanym środkiem zwalczającym niepożądane zachowanie, jakim jest koprofagia, są specjalne tabletki, zawierające witaminy z grupy B, witaminę K, probiotyki czy też stabilizatory flory bakteryjnej. Innym rozwiązaniem jest stosowanie naturalnych suplementów diety, np. drożdży i owocu dzikiej róży. Polecane również są suszone przedżołądki czy też preparaty zawierające żwacze wołowe, które poza eliminacją koprofagii, stymulują perystaltykę jelit i dostarczają odpowiedniej ilości mikroelementów. Podane środki są szeroko dostępne w Internecie i wielu sklepach zoologicznych. Podsumowanie Koprofagia z pewnością jest jednym z najbardziej uciążliwych problemów z jakimi mierzą się właściciele psów. Na szczęście jest zjawiskiem, które jak najbardziej można skutecznie zwalczać. Czasem będzie wymagało to większej cierpliwości, czasem przyjdzie szybko i łatwo. Koprofagia może mieć wiele przyczyn, tak więc wskazane jest, by właściciel podszedł do problemu świadomie i z należytą uwagą. Jedno jest pewne – pozbycie się tego niepożądanego zachowania warte jest wysiłku.